poniedziałek, 8 lutego 2016

★ROZDZIAŁ 5★

Obudziło mnie pukanie do drzwi.
- To pewnie Kasi- pomyślałam.
Tylko ona puka do mojego pokoju. Zeetaraa drze się na cały korytarz,Kai nie wali w drzwi,tylko stoi i patrzy,a Anakin poprostu otwiera i wchodzi. Jego sposób bycia trochę mnie denerwuje. Wchodzi bez pytania,bierze co chce i czasami zachowuje się gorzej niż Kai. Wstałam z łóżka i popatrzyłam na siebie. Wyglądałam w miarę dobrze.
- Proszę!- krzyknęłam do Kasi.
Weszła i rozejrzała się po pokoju.
- Jak Ty tutaj masz czysto! Przyszłam Ci powiedzieć,że przespałaś śniadanie. Anakin panikował,Kai płakał,a Zeetaraa wrzeszczała na nas,że Cię nie obudziliśmy - mówiła dziewczyna.
- O matko! Która godzina?
- Jedenasta,Ahsoko! Byliśmy gotowi iść Cię szukać. Podzieliłam już nawet,kto gdzie idzie,ale całe szczęście,trafiłam tutaj.
Kasi była niespokojna,nie wiedziałam,co się z nią dzieje. Zachowywała się dziwnie. Ale pomyślałam,że to poprostu zdenerwowanie. Ubrałam się i umyłam. Postanowiłam iść już na trening. Wzięłam z szafki swój miecz świetlny i ruszyłam do Arborteum. Gdy tylko weszłam przywitała mnie mistrzyni Adi Gallia,która prowadzi czasami zajęcia dla padawanów. Panowania nad Mocą uczy nas mistrz Yoda,a historii mistrzyni Mavra Zane.
Dzisiaj jak zwykle najlepiej szło Kasi. Nawet Anakin niedorównywał jej techniką. On woli walczyć agresywnie,Kasi spokojnie i delikatnie z finezją i gracją. Widziałam,że na dzisiejszym treningu moja przyjaciółka nie była tak skupiona jak zawsze. Mój wzrok legł na Anakinie,którego oczy były zwrócone w kierunku dziewczyny. To dziwne. Ale postanowiłam oddać się Mocy. Po treningu popędziłam na obiad. Byłam głodna,nie zjadłam śniadania. Usiadłam obok Kasi,a z drugiej strony mnie siadła Zeetaraa. Znowu pokłócona z Kai'em. Mały podskakując usiadł obok Anakina,który z pośpiechem zajął miejsce na przeciwko mojej 14-letniej przyjaciółki. Kasi ma jutro urodziny. Planujemy niespodziankę i obudzimy całą świątynię godzinę wcześniej. Wszyscy będą zebrani na stołówce,a gdy dziewczyna przekroczy próg,będzie nieźle zdziwiona. Jadłam obiad i nie mogłam przestać przyglądać się jak szesnastolatek patrzy na moją przyjaciółkę. Postanowiłam,że damy im trochę czasu na rozmowę.
- Zeetaraa,Kai? Chcecie iść do Komnaty Tysiąca Fontann? Ze mną?
- Pewnie!- wrzasnęli prawie jednocześnie.
Wyszliśmy więc,a gdy odwróciłam głowę zobaczyłam,że Anakin automatycznie,lecz trochę niepewnie przesiadł się obok Kasi podając jej pomarańcza. Zaszliśmy na górę. Usiadłam na trawie,a obok usiadła Zea. Kai biegał dookoła fontann.
- O co chodzi? - spytała dziewczyna.
- Zwróciłaś uwagę,jak Annie patrzy na Kasi?
- Nie,a czemu miałabym to robić?
- No bo trochę mnie to martwi.
- A mnie nie. Niech jest szczęśliwa,przyda jej się trochę odpoczynku,a on jej go zapewni.
- Masz rację. Kasi zasłużyła sobie na czas,który może spędzić szczęśliwie.
Wyszliśmy,było już późno. Zanim opuściliśmy to piękne miejsce,biegałyśmy za Kai'em. Postanowiliśmy odpuścić sobie kolację. Widziałam jak Kasi przechadzała się po Ogrodach z Anakinem. Była taka szczęśliwa. Zea odprowadziła Kai'a i mnie do pokoju i sama poszła do siebie. Mówiła,że zajrzy jeszcze do przyjaciółki. Zdziwiło mnie to,że nie widziałam dzisiaj Miltei. Poszłam do pokoju. Umyłam się i napisałam notatkę do pamiętnika. Pomedytowałam godzinę i o 21:30 poszłam spać.
--------------------------------------------------Jest rozdział 5! Soreczki,że taki krótki,ale mam nadzieję,że się spodobał. Trochę życiowych dylematów Ahsoki: zaprzeczyć przyjaźni,którą Anakin darzy Kasi,czy nie? Piszcie,czy tak może być,czy się kompletnie nie podoba? Pozdrawiam. She's From Coruscant.

5 komentarzy:

  1. Mi się się podoba. Jestem ciekawa co będzie dalej... Czekam na kolejny rozdział z niecierpliwością.
    NMBZT

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się podoba, fajnie, że ktoś obalił, przynajmniej na chwilę Anidale. Rozdział super i czekam na następny.
    NMBZT!

    OdpowiedzUsuń
  3. Amidalę planuję zostawić w spokoju i nie wpychać jej na siłę tam,gdzie nie trzeba. Cieszę się że Wam się podoba ;) NMBZW!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć, bardzo fany blog. Zaczęłam czytać dopiero pare dni temu ale uważam że jest świetny.
    Sama też zaczęłam pisać bloga o GW zapraszam cie serdecznie
    http://zawszemasiewybor.blogspot.com/2016/02/rozdzia-1.html
    Przepraszam za spam NMBZT

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj! Cieszę się,że Ci się podoba! Na pewno zajrzę też do Ciebie! NMBZT!

    OdpowiedzUsuń